Wolontariat w schronisku. Jak pomóc bezdomnym zwierzętom?

Kto może zostać wolontariuszem i jak wygląda pierwszy krok?

Wolontariuszem w schronisku może zostać niemal każdy, kto ukończył 16 lub 18 lat (w zależności od placówki) i ma odrobinę wolnego czasu oraz ogromne serce dla zwierząt. Nie trzeba mieć doświadczenia ani specjalistycznej wiedzy – wszystkiego można się nauczyć na miejscu. Najczęściej pierwszy kontakt odbywa się przez formularz zgłoszeniowy na stronie internetowej schroniska lub bezpośrednio w placówce.

Po jego przesłaniu kandydat zapraszany jest na spotkanie informacyjne lub krótkie szkolenie, podczas którego poznaje zasady funkcjonowania placówki i zakres obowiązków wolontariusza. Choć to działanie bezpłatne, jego wartość emocjonalna i społeczna jest nie do przecenienia. To także doskonały sposób, by realnie wpłynąć na los potrzebujących zwierząt, niekoniecznie adoptując je do własnego domu.

Na czym polega pomoc wolontariuszy?

Pomoc wolontariuszy w schronisku jest niezwykle różnorodna – od wyprowadzania psów na spacery, przez socjalizację kotów, po pomoc przy karmieniu, sprzątaniu i organizacji adopcji. Dla wielu zwierząt to właśnie kontakt z człowiekiem staje się najważniejszym elementem dnia – wyczekiwanym, budującym zaufanie i łagodzącym lęk.

Wolontariusze pomagają również w promocji adopcji, fotografowaniu podopiecznych, prowadzeniu mediów społecznościowych czy nawet uczestnictwie w wydarzeniach promujących schronisko. Każdy, kto ma chęć działania, znajdzie swoje miejsce – niezależnie od wieku, siły fizycznej czy umiejętności. Nawet godzina tygodniowo może zrobić ogromną różnicę – nie tylko w jakości życia czworonoga, ale i w szansach na jego adopcję.

Korzyści z wolontariatu nie tylko dla zwierząt, ale też dla ludzi

Choć celem wolontariatu jest pomoc zwierzętom, wiele osób odkrywa, że zyskują znacznie więcej, niż się spodziewali. Wolontariat uczy cierpliwości, empatii, odpowiedzialności i pracy zespołowej. Pozwala nawiązać wartościowe znajomości, lepiej zrozumieć potrzeby zwierząt i... siebie samego. Kontakt z psami i kotami działa terapeutycznie – poprawia samopoczucie, redukuje stres, a u niektórych budzi pasję, która zmienia ich ścieżkę zawodową.

Dla młodszych wolontariuszy to także świetne doświadczenie na przyszłość – często cenione przez pracodawców. Co najważniejsze: satysfakcja z tego, że pomogło się konkretnemu zwierzakowi znaleźć dom, jest bezcenna.

Jak pomagać, nawet jeśli nie możesz być na miejscu?

Nie każdy ma czas, możliwość fizycznej obecności czy odpowiednie warunki, by regularnie odwiedzać schronisko. To nie znaczy, że nie może pomóc. Wiele schronisk prowadzi zbiórki karmy, koców, transporterów czy zabawek – każda taka darowizna jest na wagę złota. Można też wspierać placówki finansowo, przekazując 1,5% podatku, robiąc przelewy lub uczestnicząc w akcjach charytatywnych.

Coraz popularniejsza staje się np. pomoc w prowadzeniu mediów społecznościowych, tworzeniu grafik, pisaniu opisów zwierząt do adopcji czy organizowaniu wydarzeń online. Nawet udostępnienie posta z ogłoszeniem adopcyjnym może realnie zwiększyć szanse zwierzaka na nowy dom. Pomoc przybiera różne formy i każda jest potrzebna.