Bezdomny uratował kocięta – przeszedł z nimi 6 km. Teraz jego życie się odmieniło

Dwa kocięta porzucone w szczelnie zaklejonym kartonie w Piotrkowie Trybunalskim zostały uratowane dzięki interwencji pana Piotra, który sam zmaga się z bezdomnością. Mężczyzna dostarczył koty do lokalnego schroniska niosąc je 6 kilometrów. To, co zrobił dla maluchów, poruszyło całe miasto i zmieniło także jego własne życie.

Bezdomny uratował kocięta – przeszedł z nimi 6 km. Teraz jego życie się odmieniło
Schronisko dla zwierząt w Piotrkowie Trybunalskim/Facebook
angle Porzucone kocięta w kartonie
angle Schronisko publikuje wpis
angle Historia, która odmieniła życie pana Piotra

Porzucone kocięta w kartonie

Kotki zostały znalezione w szczelnie zaklejonym kartonie, który uniemożliwiał dostęp powietrza. W wysokiej temperaturze ich sytuacja była poważna i wymagała natychmiastowej pomocy. Pan Piotr, mimo własnych trudności życiowych, nie pozostał obojętny.

Mężczyzna niósł karton z kociętami przez około 6 km, aby przekazać je do Schroniska dla Zwierząt w Piotrkowie Trybunalskim. Dzięki jego decyzji koty otrzymały wodę, jedzenie i bezpieczne miejsce pod opieką wolontariuszy

Schronisko publikuje wpis

- Tak dziś trafiły do nas dwa maluchy… Znalezione w kartonie, szczelnie zaklejonym taśmą. W taki upał mogło to skończyć się tragedią. Ale na ich drodze stanął człowiek o wielkim sercu - Pan Piotr. Dzięki Niemu maluchy są dziś bezpieczne.

Historia, która odmieniła życie pana Piotra

Historia mężczyzny została zauważona przez mieszkańców. Jeden z nich zaoferował mu mieszkanie oraz możliwość podjęcia pracy. Schronisko pełni rolę pośrednika i koordynuje zbiórkę podstawowych rzeczy, które pozwolą panu Piotrowi rozpocząć nowe życie.

Jak można pomóc?

Schronisko prosi o wsparcie w formie:

  • kanapy, lodówki i podstawowych mebli,
  • środków czystości i artykułów higienicznych,
  • ubrań (wzrost ok. 164 cm, buty rozmiar 42).

Drobne rzeczy można dostarczyć do schroniska – wolontariusze przekażą je panu Piotrowi. W przypadku większych mebli potrzebna będzie organizacja transportu i wsparcie przy przeniesieniu. Ze schroniskiem można kontaktować się telefonicznie lub za pomocą wiadomości prywatnej na Facebooku. 

- Razem możemy sprawić, by ta historia miała piękne zakończenie – nie tylko dla kotów - podsumowuje schronisko. 

Twoja opinia jest dla nas ważna - oceń artykuł:
Średnia ocena artykułu: 5,0 / 5
star star star star star
Obserwuj nas na Google News
gn