Instynktowne zachowanie: wspomnienie z dzieciństwa
Już jako małe kocięta, kotki wykonują tę czynność w celu pobudzenia gruczołów mlecznych matki, co ułatwia im ssanie mleka. Jest to mechanizm niezbędny do przeżycia w pierwszych tygodniach życia. Kiedy kocięta masują brzuch matki, nie tylko pobudzają jej gruczoły mleczne, ale także czują się komfortowo i bezpiecznie. To zachowanie, znane jako „ugniatanie”, pozostaje z kotem przez całe życie, mimo że nie ma już potrzeby karmienia się mlekiem matki.
U dorosłych kotów ta czynność zyskuje zupełnie inne znaczenie i staje się rytuałem, który zapewnia im poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Można więc powiedzieć, że ugniatanie jest kocim wspomnieniem dzieciństwa, które staje się sposobem na radzenie sobie z emocjami i stresem. Dla kotów, które spędzają sporo czasu w otoczeniu ludzi, ugniatanie może stać się swoistym sposobem na przywrócenie sobie poczucia bezpieczeństwa.
Kiedy kot czuje się w pełni komfortowo, na przykład w obecności opiekuna, wraca do tego instynktownego zachowania. Jest to naturalna forma samoregulacji emocji, która daje kotu poczucie stabilności. To swoisty rytuał, który pomaga mu się zrelaksować i cieszyć spokojem, niezależnie od tego, czy ugniata koc, kolana swojego właściciela, czy poduszkę.
Terytorialność i oznaczanie przestrzeni
Każdy kot ma swoje ulubione miejsca, które traktuje jak swoją przestrzeń, a ugniatanie to jeden ze sposobów, w jaki oznacza swoje terytorium. Na ich łapach znajdują się specjalne gruczoły zapachowe, które uwalniają unikalny zapach, charakterystyczny tylko dla danego kota. Kiedy kot ugniata różne powierzchnie, takie jak koc, poduszki czy kolana właściciela, uwalnia zapach z tych gruczołów, co oznacza daną przestrzeń jako „swoją”. Taki gest może pełnić funkcję oznaczania terytorium, co daje kotu poczucie komfortu i kontroli nad swoją przestrzenią.
Dzięki tej czynności koty mogą poczuć się pewniej w otoczeniu, w którym przebywają. Ugniatanie jest więc dla nich sposobem na „własność” otoczenia, a także na zbudowanie silniejszej więzi z miejscem, w którym żyją. Kiedy kot ugniata na przykład kolana swojego opiekuna, to może być sposób na „zaznaczenie” opiekuna jako część swojego terytorium. W ten sposób kot również odbudowuje i wzmacnia relację z osobą, którą postrzega jako ważną i integralną część swojego świata.
Relaksacja i poczucie bezpieczeństwa
Ugniatanie koca czy kolan jest dla kota czymś w rodzaju „rytuału wyciszającego”, który pozwala mu się zrelaksować. Wydzielanie się zapachu z gruczołów zapachowych podczas masowania powierzchni wpływa na zmysły kota, pomagając mu poczuć się komfortowo i bezpiecznie. Ta czynność jest szczególnie widoczna, gdy kot spędza czas w miejscu, w którym czuje się szczególnie spokojnie i kochany.
To zachowanie pozwala kotu zredukować stres i napięcie. Działa to na podobnej zasadzie jak u ludzi, którzy, na przykład, przytulają się do swoich bliskich lub wykonują inne działania relaksacyjne, aby się odprężyć. Koty, podobnie jak ludzie, szukają bliskości i poczucia bezpieczeństwa, dlatego ugniatanie w obecności opiekuna to wyraz ich zaufania i przywiązania.
Zachowanie towarzyskie i przywiązanie do opiekuna
Ugniatanie kolan opiekuna to jeden z najpiękniejszych sposobów, w jaki koty okazują swoje przywiązanie do ludzi. Zamiast szukać jedynie komfortu w swoim własnym otoczeniu, kot w tym przypadku pragnie kontaktu z człowiekiem i chce spędzać z nim czas. Ugniatanie jest więc również formą okazywania miłości i więzi z opiekunem. Kiedy kot ugniata twoje kolana, jest to jego sposób na bycie blisko ciebie i okazanie, że traktuje cię jako źródło bezpieczeństwa i komfortu.
W ten sposób koty, choć z natury niezależne, budują silną więź ze swoimi opiekunami. To nie tylko forma pokazania, że czują się bezpiecznie, ale także subtelny sposób wyrażania uczuć. Koty nie zawsze okazują miłość w sposób, który jest od razu oczywisty dla człowieka, ale ugniatanie to jeden z bardziej oczywistych i zauważalnych gestów ich przywiązania. To gest, który może wzruszyć, ponieważ mówi o zaufaniu i poczuciu bliskości z osobą, którą kot traktuje jako najważniejszą w swoim życiu.

