Pomoc od strażników Ekopatrolu
Po przyjeździe na ulicę Korkową strażnicy miejscy spotkali się z kobietą, która znalazła lotopałankę.
- Kobieta oświadczyła, że ssak został znaleziony przed jej drzwiami i nie wiedziała, do kogo może należeć. Choć zwierzątko jest sympatyczne, nie mogła się nim zaopiekować. Na szczęście znała numer alarmowy 986, pod który zadzwoniła z prośbą o interwencję - relacjonują strażnicy.
Lotopałanka była ufna i spokojna, a spotkanie ze strażnikami przebiegło niezwykle ciepło.
- Te zwierzęta są bardzo towarzyskie. Gdy chciałem wziąć lotopałankę i umieścić ją w kontenerze, sama weszła mi na rękę i zaczęła się łasić oraz przytulać, jakby wiedziała, że przyjechaliśmy jej pomóc - mówi inspektor Sebastian Ryczkiewicz z Referatu ds. Ekologicznych.
Strażnicy nie ustalili, do kogo należał mały ssak. Zwierzątko zostało bezpiecznie przetransportowane do fundacji Królewska, gdzie zajęli się nim specjaliści.
Czym jest lotopałanka?
Lotopałanka karłowata (Petaurus breviceps) to niewielki, nadrzewny ssak z rodziny lotopałankowatych. Naturalnie występuje w Australii, Nowej Gwinei i niektórych rejonach Indonezji. Charakteryzuje się fałdami skóry między przednimi a tylnymi łapami, dzięki którym potrafi szybować z drzewa na drzewo - podobnie jak wiewiórki latające.
Choć bywa hodowana jako zwierzę domowe, jej potrzeby są dość specyficzne - wymaga zbilansowanej diety, dużej ilości uwagi oraz przestrzeni. To zwierzę bardzo towarzyskie, które źle znosi samotność i stres. W Polsce hodowla lotopałanek jest legalna, ale przed jej rozpoczęciem warto dokładnie zapoznać się z wymaganiami tego gatunku.
Co robić, gdy znajdziemy egzotyczne zwierzę?
Jeśli spotkasz nieznane zwierzę - zwłaszcza egzotyczne lub potencjalnie zagubione - najlepiej nie próbuj go zatrzymywać na własną rękę. Zadzwoń pod numer alarmowy 986, pod którym dyżurują strażnicy Ekopatrolu. Mają odpowiedni sprzęt, wiedzę i kontakty z organizacjami, które zajmują się opieką nad nietypowymi mieszkańcami miasta.