Naturalne zmiany w oku a zaćma
Wraz z wiekiem oczy zwierząt przechodzą naturalne zmiany, które na pierwszy rzut oka mogą przypominać zaćmę. Najczęstszym zjawiskiem jest tzw. stwardnienie jądra soczewki, które objawia się lekkim, równomiernym zmatowieniem widocznym głównie u starszych psów i kotów. Ta zmiana nie upośledza znacznie widzenia i najczęściej nie wymaga leczenia. Zaćma natomiast to patologiczne zmętnienie soczewki, które stopniowo blokuje dopływ światła do siatkówki.
W praktyce oznacza to, że zwierzę zaczyna tracić ostrość widzenia, gorzej porusza się w zmierzchu, unika skoków i może mieć problem z oceną odległości. Przy zaawansowanej zaćmie soczewka staje się mlecznobiała, a pupil może poruszać się niepewnie i reagować lękiem na nagłe bodźce. Kluczowe jest obserwowanie zachowania i jeśli zmiana wyglądu oczu idzie w parze z pogorszeniem orientacji, warto działać szybko.
Objawy, które powinny zaniepokoić opiekuna
Choć pierwsze symptomy zaćmy bywają subtelne, wiele z nich można zauważyć w codziennych sytuacjach.
- Zwierzę z rozwijającą się zaćmą częściej potyka się o przeszkody, omija meble szerokim łukiem lub niepewnie wchodzi po schodach. Może także reagować strachem na nagłe ruchy, ponieważ trudno mu ocenić, co dzieje się wokół.
- Kolejnym sygnałem jest pogorszenie widzenia po zmroku, przez co pupil unika spacerów wieczornych lub porusza się wolniej niż zwykle.
- Zdarza się również, że zwierzę przestaje chętnie bawić się zabawkami, które wcześniej uwielbiało, albo ma trudność w odnalezieniu ulubionej miski.
- W przypadku kotów mogą pojawić się niecelne skoki, pomyłki w ocenie wysokości lub unikanie półek i parapetów.
Jeśli zmiany postępują szybko, pojawia się także nadwrażliwość na światło, zaczerwienienie oczu lub mrużenie jednego z nich. Wszystkie te objawy wymagają konsultacji jak najszybciej, aby ocenić, czy zaćma nie powoduje dodatkowych powikłań.
Kiedy zaćma grozi ślepotą? Etapy choroby i ryzyko powikłań
We wczesnym stadium zmętnienie soczewki jest niewielkie i widzenie pozostaje stosunkowo dobre, choć zwierzę może gorzej radzić sobie o zmierzchu. W stadium rozwiniętym zmętnienie obejmuje znaczną część soczewki, przez co światło dociera do siatkówki tylko częściowo. Gdy zaćma przechodzi w etap zaawansowany, zwierzę widzi głównie cienie i zarysy. Ostatni, całkowity stopień oznacza praktyczną ślepotę.
Niebezpieczne są jednak nie tylko same zmiany w soczewce, ale również powikłania, m.in. stany zapalne, podwyższone ciśnienie w gałce ocznej oraz jaskra wtórna, która może powodować ból. W niektórych przypadkach soczewka pęcznieje i uciska inne struktury oka, prowadząc do trwałego uszkodzenia. Odpowiednio wcześnie podjęte leczenie może zatrzymać postęp choroby i poprawić komfort życia zwierzęcia.
Czy można leczyć zaćmę? Co robić, gdy starsze zwierzę traci wzrok?
Zaćmę można leczyć, a w wielu przypadkach nawet całkowicie usunąć. Najskuteczniejszą metodą jest zabieg usunięcia zmętniałej soczewki i zastąpienia jej sztuczną. Choć nie każdy pupil kwalifikuje się do operacji, nowoczesna weterynaria pozwala wielu zwierzętom odzyskać komfort widzenia. U zwierząt, które nie mogą przejść zabiegu, stosuje się leczenie wspomagające, mające na celu spowolnienie zmian i poprawę jakości życia.
Ważna jest także adaptacja przestrzeni w domu, czyli ułatwienie dostępu do misek, unikanie nagłych zmian ustawienia mebli i zapewnienie stabilnych ścieżek poruszania się. Starszy pies lub kot, który stopniowo traci wzrok, może żyć komfortowo, o ile opiekun zadba o przewidywalne otoczenie i spokojne, wspierające podejście. Zwierzęta polegają również na węchu i słuchu, dlatego utrata wzroku nie zawsze musi oznaczać utratę samodzielności. Regularna opieka specjalisty oraz obserwacja zmian pozwalają lepiej kontrolować chorobę i zapobiegać jej powikłaniom.

