Co zakładała ustawa łańcuchowa
Ustawa była projektem obywatelskim, który zebrał ponad pół miliona podpisów. Jej główne założenia obejmowały:
- Całkowity zakaz trzymania psów na łańcuchach — w wyjątkowych sytuacjach, takich jak prace gospodarskie lub zapewnienie bezpieczeństwa, dozwolone byłyby jedynie krótkotrwałe uwięzi.
- Minimalne wymiary kojców w zależności od wielkości psa — np. 10 m² dla małych psów, 20 m² dla dużych, co miało zagwarantować zwierzętom swobodę ruchu.
- Ograniczenia czasu przetrzymywania na uwięzi — dotychczasowe przepisy pozwalały na 12 godzin dziennie przy minimalnej długości łańcucha 3 m, jednak w praktyce wiele psów było trzymanych przez całe życie w takich warunkach.
- Podwyższenie standardów opieki i ograniczenie pseudohodowli — projekt zakładał kompleksowe regulacje dotyczące warunków życia zwierząt domowych, w tym lepszą kontrolę hodowli i standardów bytowych.
Dla zwolenników ustawy była to realna szansa na zakończenie praktyki długotrwałego uwięzi psów i ustanowienie jasnych norm prawnych w zakresie opieki nad zwierzętami.
Weto prezydenta i kontrowersje
Po przyjęciu ustawy przez Sejm, prezydent zdecydował się ją zawetować. Wskazał, że proponowane wymogi dotyczące kojców mogłyby być trudne do spełnienia, zwłaszcza w gospodarstwach rolnych i mniejszych hodowlach. Równocześnie zapowiedział złożenie własnego projektu nowelizacji tej ustawy.
Decyzja ta wywołała falę reakcji w środowisku prozwierzęcym, które uznało ją za krok wstecz w ochronie praw zwierząt. W związku z tym planowane są dwie manifestacje w Warszawie.
Plan manifestacji
- 14 grudnia 2025 – godz. 13:00 przed Sejmem RP, następnie marsz pod Pałac Prezydencki. Organizatorzy przewidują darmowy transport dla uczestników i zachęcają do udziału osoby zainteresowane poprawą warunków życia zwierząt.
- 17 grudnia 2025 – manifestacja w dniu głosowania nad odrzuceniem weta, również przed Sejmem, mająca na celu przypomnienie o potrzebie wprowadzenia regulacji dotyczących trzymania psów.
Manifestacje mają także wymiar społeczny. Są okazją do pokazania solidarności osób zaangażowanych w ochronę zwierząt, wymiany doświadczeń i wiedzy oraz budowania świadomości społecznej na temat odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami. Pokazują także politykom skalę poparcia dla proponowanych zmian w prawie.

