Znalazła gekona w rukoli. Co zrobić, gdy w zakupach znajdziesz egzotyczne zwierzę?

Chciała zrobić sałatkę, kiedy — ku jej zaskoczeniu — w paczce rukoli znalazła… małego gekona! Na szczęście kobieta wiedziała, co zrobić w takiej sytuacji, i zwierzak trafił pod opiekę Fundacji Epicrates. Podobne przypadki zdarzają się częściej, niż myślisz — sprawdź, jak reagować, gdy w zakupach odkryjesz egzotycznego „pasażera na gapę”.

Znalazła gekona w rukoli. Co zrobić, gdy w zakupach znajdziesz egzotyczne zwierzę?
Fundacja Epicrates/Facebook
angle Egzotyczny pasażer na gapę
angle Pod opieką specjalistów
angle Nie pierwszy taki przypadek
angle Co zrobić, gdy znajdziesz egzotyczne zwierzę w zakupach?

Egzotyczny pasażer na gapę

Historia zaczęła się zupełnie zwyczajnie. Mieszkanka miejscowości między Chełmem a Lublinem kupiła w Lidlu paczkę rukoli. Gdy zaczęła rozpakowywać warzywa w domu, zauważyła coś, co poruszyło się między liśćmi. Ku swojemu zdziwieniu odkryła… żywego gekona!

Maluch został zauważony dopiero, gdy klientka sklepu zaczęła przygotowywać z rukoli sałatkę z fasolą. Na szczęście było to jeszcze przed dodaniem octu i sosu – relacjonuje Fundacja Epicrates, pod opiekę której trafił mały jaszczur.

Pod opieką specjalistów

Fundacja zajmuje się pomocą egzotycznym zwierzętom. Jak informują przedstawiciele organizacji, gekon był mocno wychłodzony po długiej i stresującej podróży w chłodni transportowej.

Maluch jest już bezpieczny. Otrzymał fachową opiekę, a na razie przebywa w małym, sterylnym terrarium na kwarantannie – przekazali opiekunowie z fundacji.

Nowy podopieczny otrzymał imię Mr. Bean, a o jego dalszych rokowaniach będzie można powiedzieć więcej w ciągu kilku dni.

Nie pierwszy taki przypadek

Okazuje się, że podobne sytuacje wcale nie są rzadkością. Jak podaje Fundacja Epicrates, co roku trafia do nich kilkanaście takich „autostopowiczów” – gadów, płazów, a czasem nawet owadów, które przypadkowo podróżują w skrzynkach z owocami lub warzywami sprowadzanymi z południowej Europy i Afryki Północnej.

Gekon murowy (Tarentola mauritanica) to gatunek szeroko rozpowszechniony w regionie Morza Śródziemnego – lubi ciepło, kamienne ściany i nasłonecznione skały. Polski klimat jest jednak dla niego zbyt chłodny, by mógł tu przeżyć na wolności.

Co zrobić, gdy znajdziesz egzotyczne zwierzę w zakupach?

Zdarza się to częściej, niż mogłoby się wydawać! Jeśli przydarzy Ci się podobna sytuacja — zachowaj spokój i postępuj według kilku prostych zasad:

  1. Nie panikuj i nie dotykaj zwierzęcia gołymi rękami - egzoty mogą być zestresowane lub przestraszone, a czasem próbują się bronić.
  2. Zabezpiecz zwierzę w sposób bezpieczny dla obu stron - przykryj je np. przezroczystym pudełkiem lub słoikiem, nie dociskając mocno – chodzi o to, by nie uciekło, ale miało dostęp do powietrza.
  3. Nie wystawiaj na zimno! Zwierzęta z ciepłych krajów źle znoszą niskie temperatury – nie zostawiaj ich na balkonie ani przy otwartym oknie.
  4. Skontaktuj się z odpowiednimi służbami. Najlepiej zadzwoń do:
  • lokalnego inspektoratu weterynarii,
  • organizacji specjalizującej się w gadach i egzotach, np. Fundacji Epicrates,
  • lub straży miejskiej, która przekaże sprawę dalej.
Egzotyczny gość pod drzwiami. Kto zgubił... lotopałankę?
Czytaj również: Egzotyczny gość pod drzwiami. Kto zgubił... lotopałankę? Niezwykłe zgłoszenie odebrali strażnicy miejscy z Ekopatrolu w Warszawie w minioną...
Twoja opinia jest dla nas ważna - oceń artykuł:
Średnia ocena artykułu: 5,0 / 5
star star star star star
Czy kiedykolwiek znalazłeś zwierzę w swoich zakupach?
Nie, ale teraz będę sprawdzać warzywa dokładniej.
Nie, i mam nadzieję, że nigdy mi się to nie przytrafi!
Tak, i oddałem/oddałam zwierzę w dobre ręce.
Tak, zdarzyło mi się coś podobnego!
Obserwuj nas na Google News
gn
FAQ
Najczęściej zadawane pytania
Czy gekon w rukoli to częsty przypadek?

Tak, podobne sytuacje zdarzają się nawet kilkanaście razy w roku. Egzotyczne zwierzęta trafiają do Polski w paczkach z warzywami lub owocami importowanymi z ciepłych krajów.

Co zrobić, jeśli w zakupach znajdę egzotyczne zwierzę?

Nie panikuj i nie dotykaj gołymi rękami. Zabezpiecz zwierzę w przewiewnym pojemniku i skontaktuj się z lokalnym weterynarzem, strażą miejską lub organizacją zajmującą się egzotycznymi zwierzętami.

Czy takie zwierzęta można zatrzymać jako pupila?

Nie, to nie jest wskazane ani legalne. Zwierzę musi trafić pod opiekę specjalistów, którzy ocenią jego stan i zdecydują o dalszym losie — np. o przekazaniu do azylu lub ogrodu zoologicznego.